niedziela, 7 lipca 2013

Ktoś, Edytka i Pawie Pióro

Witam. 
Przepraszam was bardzo, że tak rzadko piszę na tym blogu, nigdy nie byłam dobra w takich rzeczach.
Koty mają się świetnie :) My ostatnio dużo pracujemy i nie poświęcamy im tak dużo czasu, jakbyśmy chcieli, ale one wydają się szczęśliwe. Często przychodzą, tylą się, mruczą i domagają pieszczot. Świetnie, że mają siebie na wzajem, bo dzięki temu, nawet jak nas nie ma raczej się nie nudzą.

No ale to takie lanie wody :P
Generalnie wszystko tutaj jest OK i trzeba się tym cieszyć :)

Ale skąd temat...
Znaleźliśmy pod Smokiem Wawelskim panią, która sprzedaje pawie pióra. Takie pióro długości ok. 1,20m kosztuje tylko 2 złote, a koty je kochają ;) 
Dołączam filmik, jak się z nimi bawię takim piórem. Jakość filmu jest raczej słaba, a koty na nim już niezbyt ruchawe, ale zawsze to coś. 
Generalnie kociaki nie mają żadnych problemów z aktywnością, ale ten film jest zrobiony po półgodzinnej zabawie piórkiem, kiedy już wszyscy byliśmy zmęczeni :P


Pozdrawiamy serdecznie :)

1 komentarz:

  1. Cieszę się, że u Was wszystko w porządku:) Czego więcej trzeba? ;)
    Zabawa z piórem świetna - dzięki za poddanie pomysłu, pewnie też moim kotkom sprawię taką zabawkę przy najbliższej okazji.
    Pozdrawiam
    M.

    OdpowiedzUsuń